Oto kolejna metamorfoza.
Tym razem szafka, którą z ponurej brązowej, przerobiono na słodką lazurową. Jest niewielkich rozmiarów, ale ma bardzo ciekawy kształt. To jeden z takich "mebli", co to nie jest za bardzo funkcjonalny (choć to naprawdę kwestia pomysłu), ale za to jak zdobi!
Kilka zdjęć, które przedstawiają przemianę:
Wieniec "przekręcono" celowo, żeby było ciekawiej.
No i jak zawsze zaczyna się od kurzenia, potem farba, farba i jeszcze raz farba, aż osiągnie się pożądany efekt.
A tu już wykonana dekoracja techniką decoupage. Wygląda trochę jak odkryty na ścianie fresk, prawda?
...sygnatura...
Jest bardzo dekoracyjna. Będzie uroczo wyglądać w każdym wnętrzu. W rzeczywistości nie jest taka szara (jakość zdjęć), jest zdecydowanie lazurowa, stąd jej nazwa.
Do następnego razu :)